czwartek, 26 lutego 2009

Lalunie




W Portugalii jedną z przyjemniejszych dla mnie chwil było odwiedzenie muzeum zabawek w Sintrze. Ciekawostka jest to, że poznałam załozyciela i właściciela tego muzeum. Zamieszczam tylko 4 wybrane zdjęcia. Zrobiłam ich mnóstwo, bo było tam tak cudnie...

6 komentarzy:

  1. a były takie większe, gumowe..?

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzecia fotka wciśka w siedzenie. Tylko przyjrzeć się jej oczom i już wszystko wiadomo o jej duszy. Tej laki duszy.

    OdpowiedzUsuń
  3. No fakt. Trzecia fokta jest elektryzująca.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja bym tam usiadła i porozkładała wszystko na podłodze po czym przystapiła do radosnej i nieskrepowanej zabawy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też miałam na to ochotę...i to ogromną....ale wszytsko było za szybą...
    Były większe, ale nie gumowe:P
    Lalki w ogóle mają coś w sobie, jakby faktycznie COŚ wyzierało z ich oczu...

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne,stylowe zabawki.
    Mebelki przeurocze :)

    OdpowiedzUsuń