niedziela, 28 września 2008

Magda


Kolejny raz modelka z warsztatów. Specjalnie dla O.

6 komentarzy:

  1. Doooobre. Wygląda jak żeńska wersja Chrystusa na krzyżu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pomyślałam o tym. Faktycznie. Kobieca martyrologia w najbardziej erotyczno-ironicznym ujęciu...
    Dziękuję za każdą interpretację.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja widzę tu twarz aliena :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Żeńska wersja Chyrstusa na krzyżu????????? Ciekawe co przypomina na tym zdjęciu Chrystusa. Wiem. Cycki......... Gdyby Jezus miał bąble na torsie, z pewnością wyglądał by jak Magda:)
    Zdjęcie zajebiste, ale syn Boży to raczej nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  5. mi z chrystusem kojarzy się jej lewe żebro wyraźnie podważone włócznią

    OdpowiedzUsuń
  6. na ołtarzu marzeń złożona
    na pokuszenie przeznaczona
    w pełnym wdechu pozostawiona
    w fotograficznej chwili utrwalona
    niczym nie skażona
    urokiem nagiego ciała obdarzona
    do zmysłów wtłoczona
    jak nagi Chrystus
    na ofiarę przeznaczona

    OdpowiedzUsuń