niedziela, 24 stycznia 2010

Zima trwa...




Zima nie ustaje. Już mam troche dość, bo w mieszkaniu mamy zimno..Poza tym ja jestem wiosenna dziewczyna... Zdjęcie numer 2 specjalnie dla Stefana;)

2 komentarze:

  1. W życiu bym nie pomyślał,że w Ustce
    też może być zima :)
    Plaża,gorący piasek,wydmy,ale zima?
    Niektóre rejony kraju podświadomie kojarzą mi się z określonymi porami roku :)
    W centrum -18 w dzień a nad morzem?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. No, to prawda, że Ustka może się kojarzyć ze słońcem, latem, plażą:) A tu jak nic - dziś było -17...masakra... Zamarźnięty port, mewy pływaja na krach:) Jest ciekawie;)

    OdpowiedzUsuń